Napisz do mnie! marcela@slowemskutecznie.pl
10 sty
Słowem – o książkach

Czy można przestać się martwić? Recenzja książki: „Jak przestać się martwić i zacząć żyć”

Czy można przestać się martwić? Recenzja książki: „Jak przestać się martwić i zacząć żyć”

Chcesz poznać sposoby na walkę ze zmartwieniami? Zapraszam do przeczytania recenzji książki D. Carnegie

Zastanawiałeś się kiedyś, jak by to było nie mieć zmartwień i problemów? Na pewno tak, zwłaszcza jeśli jesteś osobą, której wydaje się, że bardzo dużo doświadcza ich w swoim życiu. Pocieszenie jest takie, że tak naprawdę każdy ma jakieś kłopoty, które zaprzątają jego umysł. Niektórzy po prostu dużo lepiej radzą sobie z nimi od innych, potrafią zmienić swoje nastawienie do nich, tym samym unikać popadania w różne choroby z tym związane, np. nerwicę. O tym, jakimi metodami do tego dojść, mówi oczywiście książka „Jak przestać się martwić i zacząć żyć” D. Carnegie. Jeśli ciekawi Cię, co myślę o tej pozycji, a także, czego z niej się dowiesz, koniecznie przeczytaj artykuł.

 

Może zacznę od tego, że nie przepadam za poradnikami typu: „jak żyć”. Głównie ze względu na fakt, że każdy przeżywa w życiu coś innego i trudno dać komuś jakieś uniwersalne rady „zrób tak i tak, a znikną Twoje wszystkie troski”. Nie piszę tu o podręcznikach do psychologii, ale o takich pozycjach „do poduszki”, dla zwykłego śmiertelnika. Jestem zdania, że każdy powinien umówić się raczej na indywidualną konsultację z psychologiem i w ten sposób przerabiać swój problem, jednak uważam, że sięgnięcie po tę pozycję może być wartościowym doświadczeniem. A dlaczego?

O czym jest ta książka?

Przede wszystkim nie jest to książka nowa, gdyż po raz pierwszy została wydana w 1944 roku, ale widać, że autor naprawdę włożył wiele pracy w jej napisanie. Dotyka ona problemu, z jakim mierzymy się wszyscy, czyli zamartwianiem się. Troski towarzyszą nam na co dzień, z tym że jedni skupiają się na nich bardziej, dłużej, inni wyłącznie przez chwilę i bardzo szybko przechodzą do kolejnych zdań dnia codziennego.

Jeślibym miała wskazać konkretną grupę docelową, z pewnością poleciłabym książkę w pierwszej kolejności osobom, które czują, że zmartwienia ich przerastają i mają poczucie, że poświęcają im zbyt wiele uwagi.

Pozycja ta zawiera wiele cennych wskazówek, które pokazują, w jaki sposób poradzić sobie ze zmartwieniami. Przede wszystkim w początkowych rozdziałach jest wyjaśnienie, czym jest samo zmartwienie, a także, jakie, konkretne skutki negatywne niesie zbyt długie i intensywne zamartwianie się. Następnie autor pokazuje, jak radzić sobie ze zmartwieniami, co warto zastosować i na czym się skupiać. Porusza on również problem pogodzenia się ze stratą oraz tym, co nieuniknione. Myślę, że ostatnie zagadnienie jest bardzo często problemem numer jeden w ciągłym analizowaniu swoim problemów.

Prawdy uniwersalne

To, co jest ciekawe i naprawdę wartościowe w tej pozycji to fakt, że mimo swojego stażu, jest ona nadal aktualna i uniwersalna. Przez te kilka dekad człowiek nadal nie wyleczył się ze swojego podstawowego problemu, jakim jest zamartwianie się.

 

Dziś to „zamartwianie się”, o którym pisze autor w książce, może zostać zastąpione słowem „nerwica” ( lub bardziej medycznie „zaburzenie lękowe”). I zabawne jest to, że ani pieniądze, ani postęp techniczny nie są w stanie sprawić, że znikną nasze wszystkie troski. Paradoksalnie, wydaje mi się nawet, że niestety doświadczamy dużo większych i bardziej głębokich problemów („nerwic”) niż kilka dekad temu, dlatego według mnie książka ta nie straci długo na swojej aktualności.

Nerwicę można śmiało uznać za jedną z „chorób” naszych czasów. Różne czynniki mają tak naprawdę wpływ na to, dlaczego tak się dzieje. Obecna sytuacja z resztą to pokazała: brak stabilności, samotność, izolacja, utrata pracy i pieniędzy z dnia na dzień itp.

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

„Jak przestać się martwić(…)” różni się od innych książek tego typu tym, że wszystkie „porady” zostały przedstawione w formie opisów sytuacji konkretnych ludzi. Auror pokazuje losy wielu bohaterów, którzy zmagali się z różnymi „zmartwieniami”, np. hipochondrią, utratą pracy, chorobami, kłopotami w firmie itp.

Na szczęście te krótkie historie, oprócz opisu krytycznych sytuacji, zwykle pokazują również różne sposoby radzenia sobie z nimi. W książce oczywiście prawdopodobnie nie znajdziesz gotowego rozwiązania swojego konkretnego problemu, ale łatwo możesz utożsamić się z opowiadaną historią bohatera i zainspirować się jego metodami w rozwiązaniu swojego zmartwienia.

Kolejną, ważną kwestią jest to, że pozycja ta zawiera cenne podsumowania po każdym rozdziale, które możesz przepisać do swojego notatnika i wracać do nich. Na pewno mogę stwierdzić, że warto przeczytać tę książkę więcej niż jeden raz. Zatem, jeśli chcesz przekonać się, czy ta publikacja jest dla Ciebie, koniecznie sięgnij po nią!

Ostatnie wpisy

Słowem – o copywritingu

Jakie wyróżniamy rodzaje tekstów w copywritingu? Poznaj 4 najważniejsze

Chcesz poznać 4 najpopularniejsze rodzaje tekstów w copywritingu? Sprawdź koniecznie artykuł.
Czytaj więcej
Słowem – o copywritingu

3 powody, dla których warto pisać treści na swoją stronę

Jakie korzyści płyną z publikowania treści na swojej stronie? Sprawdź kilka powodów!
Czytaj więcej